Lód na Biegunie Północnym niebawem zniknie!!!

Naukowcy badający pokrywy śnieżne na pólkuli pólnocnej biją na alarm.Według nich obecny lód na Biegunie Północnym ma w tym roku aż 50% szans na zniknięcie. Dane satelitarne z ostatnich tygodni pokazują, że tempo topnienia lodu jest w tym roku szybsze niż w ubiegłym, kiedy to osiągnęło historyczny rekord. Po raz pierwszy, Biegun Północny jest pokryty dużą powłoką jednorocznego lodu.
Co roku podczas lata pokrywa lodowa topnieje,nie jest to żadna nowość.Topnieje by w czasie zimy ponownie sie odtworzyć.Jednak w minionym roku pokrywa nie do konca sie zregenerowała.Ubytek był tak duzy ze połowe Oceanu Arktycznego stanowią obecnie wody otwarte, a granica lodu pojawia się dopiero ok. 1100 km od Bieguna Północnego.
Naukowcy przewidują,iż w tym roku może zniknąc pokrywa śnieżna całkowicie.Jeśli jednak tak się nie stanie to w najbliższych latach rekord z ubiegłego roku zostanie przebijany co roku.
Konsekwencje?Lody,które występują na biegunach,odbijają cześć prominiowania kosmicznego spowrotem w przestrzeń kosmiczną.Działają tym samym jako ogromna tarcza,która zwracając w kosmos promienie słoneczne,schładza tym samym nasz klimat.Kiedy lodów zabranie zwiekszy sie tym samym absorbcja ciepła przez wode.Kolejnymi konsekwencjami będzie zatrzymanie cyrkulacji przepływu prądów morskich a w efekcie koncowym doprowadzi to do kolejnej epoki lodowcowej.Jak powszechnie wiadomo,ziemia przechodzi takie cykle co pewien okres.Nie mniej jednak większośc naukowców podkreśla zgodnie,iż ten okres przypada na 21-22wiek.Nasuwa sie wiec pytanie czy mozna temu zapobiec?Oczywiście można ten proces spowolnić ale nie da sie do konca uchronić od niego.

---